Wino- panaceum na każdą chorobę?

Autor: Paulina Kęska

Wino – panaceum na każdą chorobę?

Bogactwo świata win wydaje się być nieograniczone. Ogromna różnorodność szczepów winorośli, stosowanie unikalnych technologii i silne trzymanie się lokalnych tradycji to główne przyczyny takiego stanu rzeczy. Niemalże każdy kraj może szczycić się produkcją własnego wina. Konsumenci w coraz to większym stopniu doceniają walory sensoryczne wina, co objawia się wzrostem spożycia tego trunku. Człowiek coraz więcej wysiłku wkłada w poprawianie jakości życia, na przykład poprzez dostarczanie mniejszych czy większych przyjemności. Do takich bezsprzecznie zaliczyć można spożycie kieliszka dobrego wina.

Bogactwo świata win wydaje się być nieograniczone. Ogromna różnorodność szczepów winorośli, stosowanie unikalnych technologii i silne trzymanie się lokalnych tradycji to główne przyczyny takiego stanu rzeczy. Niemalże każdy kraj może szczycić się produkcją własnego wina. Konsumenci w coraz to większym stopniu doceniają walory sensoryczne wina, co objawia się wzrostem spożycia tego trunku. Człowiek coraz więcej wysiłku wkłada w poprawianie jakości życia, na przykład poprzez dostarczanie mniejszych czy większych przyjemności. Do takich bezsprzecznie zaliczyć można spożycie kieliszka dobrego wina.

W ostatnich latach zmienia się model postrzegania żywności. Coraz większego znaczenia nabiera aspekt prozdrowotnej jakości i bezpieczeństwa produktów żywnościowych, nie służy ona już tylko zaspokojeniu potrzeb energetycznych. Promocja zdrowego stylu życia propaguje między innymi odpowiedni sposób odżywiania, pozwalający utrzymanie dobrego stanu zdrowia. Opracowuje się nowe technologie produkcji jak i całego ciągu dystrybucyjnego oraz sposoby monitorowania zagrożeń w celu zapewnienia maksymalnej ochrony pokarmów [1].
Wino jako napój

Wino stanowi nieodłączny element obyczajowości od tysiącleci, zwłaszcza ludzi zamieszkujących basen Morza Śródziemnego. Pierwsze ślady tradycji winnej odkryto około 6000 lat p.n.e. na Kaukazie i w Mezopotamii. Zwyczaj spożywania alkoholu jest nadal silnie zakorzeniony we współczesnej kulturze i religii. Na świecie produkuje się dziesiątki tysięcy win. Wśród nich wyróżniamy wina białe, czerwone i różowe, dzielące się na wina słodkie, półsłodkie, półwytrawne i wytrawne. Przy ich produkcji używa się różnych odmian winogron. To właśnie je określa się jako czynnik decydujący o duszy wina, czyli o jego walorach smakowo-zapachowych. Wśród najbardziej znanych szczepów zalicza się Chardonnay i Riesling (szczepy białe) oraz Cabernet Sauvignon i Pinot Nor określane jako szczepy czerwone [2].

Konsumpcja wina zarówno w Europie, jak i na całym świecie, systematycznie rośnie. Szczególny wzrost zainteresowania tym trunkiem związany jest zapewne z zainteresowaniem naukowców kwestią spożycia wina, a profilaktyką niektórych chorób cywilizacyjnych. W Polsce rynek wina odnotowuje nagły wzrost zainteresowania. Gust Polaków kieruje się głównie ku winom bułgarskim, francuskim, węgierskim oraz niemieckim. Coraz większą popularność w kraju zyskują również wina z Chile, Argentyny i RPA (z tzw. państw Nowego Świata) [9,12].
Wino a zdrowie

Coraz większą uwagę wskazuje się na prozdrowotny aspekt spożycia wina, oczywiście w rozsądnych ilościach. Już Hipokrates twierdził, że: „Wino jest rzeczą cudownie przeznaczoną dla człowieka, jeżeli zdrowy lub chory będzie je przyjmował w stosownej porze lub umiarkowanie”. W winach gronowych zidentyfikowano ok. tysiąca związków organicznych i mineralnych, w tym niemalże 350 o charakterze prozdrowotnym. Zawartość tych związków zależy od wielu czynników między innymi: od warunków uprawy, odmiany czy stopnia dojrzałości winogron. Wino w swoim składzie zawiera ok. 60–90% wody, etylowego alkoholu (9-18% obj.) oraz cukry, barwniki, polifenole, garbniki, składniki mineralne, witaminy A, B1, B2 i C, związki azotowe, kwasy organiczne i substancje aromatyczne (pochodne estrów, aldehydów, polifenoli). Wina czerwone charakteryzują się nieco innym składem chemicznym niż białe, na przykład wykazują większą zawartość związków polifenolowych. Ze względu na swój skład chemiczny wino wywiera pozytywny wpływ na prawidłowe funkcjonowanie organizmu ludzkiego [6].
W latach 80 i 90 ubiegłego wieku podjęto kompleksowe rozważania na temat wpływu wina na zdrowie. W ich efekcie lekarze zalecili regularne, lecz umiarkowane spożywanie wina. Wśród pozytywnych aspektów oddziaływania na ustrój ludzki, wskazywanych przez naukowców wymienić należy:

1. Chroni ono przed chorobami serca
Regularne picie niewielkich ilości wina może uchronić nas przed miażdżycą czy zakrzepami. Właściwości takie przypisywane są głównie winu czerwonemu, dzięki obecności w nim flawonoidów (hyperozyd, witeksyna) i polifenoli, przede wszystkim resweratrolu i kwercetyny. Ogólna zawartość polifenoli w winach wynosi ok. 250 mg/dm3 w winach białych; do 1000-4000mg/dm3 w czerwonych [11], z czego zawartość resweratrolu w winach waha się od 0,1 do 15 mg/dm3 [7]. Poziom antocyjanów w winach czerwonych waha się od 30 do 750 mg/100g [5]. Związki te zapobiegają agregacji płytek krwi przez co zmniejsza się ryzyko zaburzeń w funkcjonowaniu układu krwionośnego, wykazują również zdolność do stymulacji angiogenezy poprzez aktywację czynnika VEGF – naczyniowo-śródbłonkowy czynnik wzrostu. Chronią one także DNA i neutralizują wolne rodniki (przeciwdziałają utlenianiu się frakcji LDL cholesterolu) zmniejszając tym samym ryzyko chorób wieńcowych. Należy także wspomnieć o zawartych w winie kwasie acetylosalicylowym, który rozrzedza krew oraz polifenolach obniżających ciśnienie tętnicze. Ich działania kierują się ku zapobieganiu zawałom serca [4,10].

2. Usprawnia funkcjonowanie przewodu pokarmowego
Wino sprzyja prawidłowej pracy tego układu dzięki zawartych w nim garbnikom. Pod względem technologicznym współtworzą smak i wykazują właściwości konserwujące. Są one również korzystne w aspekcie prozdrowotnym. Wpływają na zwiększenie wydzielania śliny i sekrecję enzymów trawiennych, dlatego zaleca się picie lampki wina podczas spożywania posiłków, szczególnie wysokotłuszczowych. Dzięki temu składniki odżywcze szybciej ulegają strawieniu i trafiają do krwi. Trawienie tłuszczów wspomaga także obecny w winie kwas cynamonowy, który sprzyja wydzielaniu żółci. Dane literaturowe podają także, że regularne spożycie tego napoju zwiększa, aż o połowę odporność organizmu na zatrucia pokarmowe. Delikatne drażnienie ściany żołądka niewielkimi dawkami alkoholu zwiększa odporność na działanie niekorzystnych czynników, mogących powodować intoksykację [13].

3. Jest źródłem żelaza, sodu, potasu, witamin

4. Wykazuje właściwości przeciwnowotworowe
Związki przeciwutleniające, również te zawarte w winach odgrywają istotną rolę w hamowaniu powstawania oraz rozwoju istniejących już guzów. Wykazano, że antyoksydanty stymulują układ immunologiczny poprzez stymulacje produkcji i aktywację komórek cytotoksycznych. Należy podkreślić, że proces nowotworzenia jest procesem długotrwałym, a działanie przeciwutleniające składników pokarmowych, w tym wina, zależy od dawki. Przy zbyt wysokich dawkach przyjmuje rolę negatywną [3,8]. Zmniejsza częstotliwość występowania udaru mózgu.

5. Wspomaga odporność organizmu
Prawidłowe funkcjonowanie układu odpornościowego może być stymulowane zawartymi w winie flawonoidami, które niszczą cząsteczki wolnorodnikowe. Wykorzystywane są także bakteriobójcze właściwości polifenoli [13].

6. Przedłużają młodość
Postępujące zmiany naszego organizmu są nieuniknione. Postępują one nieubłagalnie wraz z wiekiem. Obecne w winie antyoksydanty zapobiegają starzeniu się skóry. Neutralizując działanie wolnych rodników, pomagają przedłużyć jej młody, zdrowy wygląd. Najnowsze dane literaturowe donoszą także o zbawiennym wpływie czerwonego wina na właściwe funkcjonowanie narządu słuchu. Uczeni z University of Michigan dowiedli, że spożywanie umiarkowanych ilości tego trunku opóźnia utratę słuchu. Za uszkodzenia komórek ucha środkowego odpowiedzialne są między innymi rodniki, z którymi skutecznie rozprawiają się antyoksydanty [15].

Przytaczając słowa ojca medycyny, Hipokratesa:„Wino jest rzeczą, która w doskonały sposób nadaje się dla człowieka, przy założeniu, że stosuje się ją przy dobrym i złym stanie zdrowia sensownie i z umiarem, i w zgodzie z samopoczuciem danej osoby” oraz analizując aktualną wiedzę zgromadzoną przez naukowców nie trudno stwierdzić o słuszności tej tezy. Należy pamiętać o indywidualnych cechach zdrowotnych i preferencjach organoleptycznych każdego z osobna zanim zastosuje się wino jako „lekarstwo”. Biorąc pod uwagę wyżej wymienione aspekty, lekarze uważają za nieszkodliwe wypicie każdego dnia przez kobiety do 200 ml wina, a przez mężczyzn do 300 ml [14].
Literatura:

  1. Andrejko D., Andrejko M. 2009. Zanieczyszczenia żywności – źródła i oddziaływanie na organizm człowieka, Wyd. UP Lublin
  2. Bachowski C., Kudełko J., Wirth H. 2010. Na dobrej skale dobra winorośl dojrzewa – współpraca enologa z geologiem w procesie produkcji wina. W: Dzieje górnictwa – element europejskiego dziedzictwa kultury pod red: P. Zagożdżona i M. Madziarza. Wyd. Politechniki Wrocławskiej: 5-22
  3. Bast A., Haenen G. 2002. The toxicity of antioxidants and their metabolites. Environ Toxicol. Pharmacol. 11: 251-258.
  4. Burns J., Gardner P., Matthews D.,| Duthie G., Lean M., Crozier A. 2001. Extraction of Phenolics and Changes in Antioxidant Activity of Red Wines during Vinification. J. Agric. Food Chem. 49: 5797-5808.
  5. Czech, A., Malik, A., Pitucha, I., Woźnica, A. (2009). Porównanie zawartości związków bioaktywnych w winach czerwonych pochodzących z różnych krajów europejskich. Żywność Nauka Technologia Jakość, 16(4).
  6. Gawlik M., Nowak Ł., Baran M. 2008. Analiza właściwości win produkcji polskiej. Bromat. Chem. Toksykol. XLI: 15-20.
  7. Kisała J. 2009. Antyutleniacze pochodzenia roślinnego i syntetycznego – ich rola i właściwości. PTG, oddz. Rzeszów, Zesz. Nauk. 11: 108-114.
  8. Klimczak A., Malinowska K. Kubiak K. 2009. Choroby nowotworowe a żywienie. Pol. Merk. Lek. XXVII: 242-244.
  9. Kłos Z., Kłos M. 2007. Różnorodność aspektów relacji wino a jakość życia. Problemy Jakości : 37-40.
  10. Miller E., Malinowska K., Gałęcka E., Mrowiska M., Kędziora J. 2008. Rola flawonoidów jako przeciwutleniaczy w organizmie człowieka. Pol. Merk. Lek. XXIV: 556-560.
  11. Olas B. 2006. Resweratrol jako dobroczyńca w profilaktyce chorób układu krążenia. Kosmos. Problemy Nauk Biologicznych 2-3: 277-285.
  12. Piekut M 2007.: Preferencje, częstotliwość oraz okoliczności spożywania napojów alkoholowych wśrod studentow, Przem. Ferm. Owocowo-warzywny 12: 18-20.
  13. Pieszko C., Ogrodowczyk E. 2010. Zawartość garbników i polifenoli w winach. Bramat. Chem. Toksykol. XLIII,4: 509-514.
  14. Priewe J., Wino. Praktyczny poradnik, Wyd. Świat Książki, Warszawa 2005.
  15. www.wprost.pl/tygodnik/90609/Know-how.html